Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2020

❤ Rada ❤

 Nie sądziłam, że ten rok będzie aż tak dziwny. Były dobre momenty, ale końcówka to dla mnie jest hit hitów. Na początku było bardzo dobrze, później euforia opadała gwałtownie, po to, żeby na sekundę wznieść się wysoko i opaść tak nisko jak jeszcze nigdy. Najgorsze w tym wszystkim jest ślepe otoczenie, któremu wystarczy jedno słowo i jest okej  Rozglądajcie się wokół siebie bardzo dokładnie Taka rada na koniec starego i początek nowego roku Wszystkiego dobrego! ❤️

❤ Fasolka ❤

Hej!  W sumie to nie za bardzo wiem, od czego zacząć, znowu. Tak się dzieje za każdym razem, kiedy powracam do pisania, ale dość szybko się zniechęcam. No cóż, każdy człowiek ma wady. Jedną z moich jest słomiany zapał… Ale dzisiaj nie o tym. Dzisiaj trochę o tym, czemu znów zniknęłam. Myślę, że głównie było to spowodowane tym, że w moim życiu pojawił się nowy człowiek. Człowiek, który na ten moment znaczy dla mnie cholernie dużo i mimo że mnie denerwuje, czasem mam ochotę Go zabić, to mimo wszystko ciągle z nim jestem. Na dobre i na złe, chociaż oboje miewaliśmy różne myśli. Teraz myślę, że oboje chcemy iść w tym samym kierunku. Ale już nie we dwójkę :) Może nie znamy się jakoś wybitnie długo, ale ogromnie dużo dało nam to, że zamieszkaliśmy razem i poznaliśmy siebie z każdej strony. Właśnie dlatego myślę, że osiągniemy to, czego chcemy. Mam nadzieję, że będziemy rodziną, która będzie zawsze się wspierać, spędzać ze sobą mnóstwo pięknych chwil. Żeby Fasolka, która teraz się we mnie roz

❤ Co w sobie lubię? ❤

Hejka, dzisiaj post, który wydaje mi się, że dla każdego człowieka jest czymś niezbyt łatwym. Lubimy myśleć o sobie źle, dużo szybciej nam to przychodzi niż znajdywanie jakichś pozytywnych cech. Właśnie dlatego spisałam listę rzeczy, które w sobie lubię. Nie ukrywam, nie było to zbyt łatwe zadanie i zajęło trochę czasu, ale udało się W każdym razie  zapraszam do lekturki ❤️ A więc co ja w sobie lubię? Lubię swoje oczy  Lubię w sobie chęć niesienia pomocy. Nawet tym, którzy w jakiś sposób zaleźli mi za skórę  Lubię w sobie pozytywne myślenie, które w najgorszych nawet chwilach mnie nie opuszcza Lubię w sobie to, że nie przeszkadza mi wyjście z domu bez makijażu  Lubię to, że spotykam naprawdę dobrych ludzi na swojej drodze. Lubię to, że jestem otwarta na ludzi i nowości Lubię swój dystans do siebie Lubię to, że jestem silna  Lubię w sobie tą dziecięcą radość z byle bzdurki Lubię swoje  usta, szczególnie pomalowane na czerwono Lubię swojego znienawidzonego dołeczka w praw

❤ Co dał mi FAR? ❤

Hejka, dzisiaj postanowiłam trochę więcej powiedzieć o Fundacji, która miała największy wpływ na mnie, moje postrzeganie siebie i swojej niepełnosprawności. O Fundacji Aktywnej Rehabilitacji pisałam już jakiś czas temu  o tutaj . Myślę, że fajnie by było trochę ten post odświeżyć :) Przez ostatnie cztery prawie lata wiele się zmieniło. Po pierwsze już oficjalnie wstąpiłam w „szeregi” kadry. Jest to turbo odpowiedzialne zadanie i cieszę się, że zostałam obdarzona aż takim zaufaniem. Każdy obóz czy też wyjazd weekendowy to zupełnie odrębna historia, wiele pięknych chwil, cudowni ludzie, nieprzespane noce i dziecięcy śmiech słyszany z każdej strony. Znakiem rozpoznawczym każdego obozu jest zmęczenie całej kadry ale mimo niego mamy mnóstwo pomysłów na to, co robić z dziećmi kolejnego dnia, żeby były szczęśliwe i przy okazji czegoś nowego się dowiedziały. Dla mnie szczególnie ważnym aspektem każdego obozu jest to jaki postęp zrobiły dzieci w trakcie jego trwania. Nic nie przyno

❤ Moje dziwne nawyki/ rytuały ❤

Fot. Patrycja Apolinarek Hej! Jakiś czas temu naszły mnie pewne przemyślenia. Podczas rozmowy z jedną z koleżanek z uczelni doszłam do wniosku, że nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, że robię tyle dziwnych rzeczy, o których nie miałam pojęcia, bo były dla mnie czymś naturalnym. Jedynym pocieszeniem było to, że nie jestem z tym sama :D Jestem pewna, że Ty też masz jakieś nawyki/ rytuały, które są dla Ciebie czymś naturalnym i nie wiesz nawet, że to robisz, a dla innych ludzi mogą  być czymś dziwnym. Jestem ciekawa, z którym z tych punktów się identyfikujesz :D  Jedna z takich dziwniejszych rzeczy, na które nikt normalny nie zwraca uwagi jest to, że ja na przykład nie podpiszę się na liście obecności jeśli nie będę parzysta, jedynym wyjątkiem jest to, że byłabym siódma, bo to moja szczęśliwa liczba.  Jeśli mam coś zrobić to zabieram się za to o godzinie, która po stronie ma zero lub piątkę. Przykładowo autobus jest o godzinie 13:49, a mi dotarcie zajmuje mniej więcej 15 min

❤ Czego nauczyłam się przez 21 lat życia ❤

Cześć!  Czasem czuję się, jakbym miała 13 lat. Sama nie wiem, czego chcę, jestem strasznie naiwna i okazuje się, że nie wiem nic o życiu. To nie tak, żebym jednak cokolwiek o nim wiedziała ;) Innym razem czuję się stara i mądra na tyle, by radzić ludziom, co mają zrobić i wkurzam się kiedy mnie nie słuchają, bo myślę, że mam rację.  Jakoś nie dowierzam w to, że kilka dni temu skończyłam 21 lat. Poniekąd zatrzymałam się na etapie 17 lat i mi z tym bardzo dobrze, chociaż czasem przydałoby się zachowywać na swój wiek :) Dzisiaj zebrałam 21 lekcji, których nauczyłam się przez całe życie :) Fot. Dominika Rybakowska Photography  Uśmiechaj się jak najczęściej, bo to najlepsza rzecz, którą możesz obdarować drugą osobę! Nie daj sobie wmówić, że świat jest czarno-biały. To, że ktoś patrzy na świat przez ciemne okulary nie znaczy, że Ty musisz go widzieć w taki sam sposób Omijaj złe miejsca i złych ludzi i nie bój się od nich odcinać. To Twój komfort jest najważniejszy!