Wczoraj razem z Kają i Michałem poszliśmy na juwenalia. W sumie myślałam, że zespoły grające przed Bednarkami i Dawidem Podsiadło nie będą zbyt fajne, bo w ogóle o nich nie słyszałam wcześniej, jednak na szczęście się pomyliłam i wszystkie wczorajsze koncerty bardzo mi się podobały. Przed Bednarkami przyjechała Asia. Bardzo się z tego powodu ucieszyłam, bo dawno się nie widziałyśmy. Szkoda, że Kaja nie mogła stać koło nas, bo bardzo mi na tym zależało. Jednak i tak po Bednarkach już byłyśmy blisko siebie. Po Bednarkach udało mi się wejść z Michałem, Asią i Adamem do zespołu, gdzie zrobiliśmy sobie zdjęcia. Po całej imprezie kierowaliśmy się z Kają i Michałem do domu. Po drodze wstąpiliśmy coś zjeść. Około 3 nad ranem byłam z Michałem w domu. Mega się cieszę, że udało mi się być na juwenaliach wczoraj, bo trzy miesiące bez koncertów to bardzo długo jak dla mnie. Jak zwykle nie mogę mówić, wszystko mnie boli, ale jestem najszczęśliwszą osobą na świecie.
Kaja! ❤
Wiem, że to czytasz. Nie martw się. Wierzę w to, że w końcu Ci się uda. Nie przestawaj myśleć o tym, że zrobisz sobie z nim zdjęcie, porozmawiasz, przytulisz, bo prędzej czy później tak się stanie. Trzymam za Ciebie mocno kciuki ❤
Komentarze
Prześlij komentarz